To był jeden z najlepszych dni w moim życiu, i już zawsze nim pozostanie..
Moja przemowa
Heja!
Bierzmowanie jak mówiłam w Norwegii jest bardzo ważnym świętem, które w sumie to dla mnie też było bardzo ważne. A spędziłam ten dzień z ludźmi którzy dla mnie są bardzo ważni. W kościele byłam z Wiktorią *Jej blog klik* która też miała bierzmowanie. Później przyszła czas na lokal w którym zjedliśmy pyszny indyjski obiad z kurczakiem i jagnięciną w sosie, do tego ryż, chleb nan i sałatka. A później zwinęliśmy się do domu a tam zjedliśmy moje ulubione ciasto, tak zwaną Pavlovę. Tak szybko ono poszło że nawet nie zrobiłam zdjęcia, haha.
Najbardziej jestem zadowolona z tego że wszystkim przez cały dzień zależało na tym żebym ja miała jak najlepszy dzień, i żeby wszystko było perfekcyjnie. Coś co się udało... Perfekcyjnie
Ja i mój tata
Ja z bratem
Od lewej Karlos, Renia i Milena-przyjaciele rodziny, Zbynio-wójek, Jakub-brat, Mój tata, Mama i Bodzio (mój ojczym)
Dziękuję wam za ten wspaniały dzień :)
Najważniejsze jest to, że jestes zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńja też pamiętam swoje bierzmowanie i miło wspominam ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
ja też pamiętam swoje bierzmowanie i miło wspominam ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
Nie wiedziałam, że w Norwegii to takie ważne święto. Ja przystępuję do niego dopiero za rok :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, wyglądałaś bardzo ładnie!
http://nesssy-blog.blogspot.com/
śliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że przyjaźnisz się z Wiką :)
OdpowiedzUsuńDo mojego bierzmowania jeszcze daleko, haha. Dziś stuknęła mi 13-stka.
natty-and-natty.blogspot.com
Tak Ci zazdroszczę, że masz już to za sobą!
OdpowiedzUsuńW Polsce bierzmowanie nie jest czyms bardzo ważnym. Najczęściej jest w środku tygodnia.
Wpadnij do mnie http://my-little-travel.blogspot.com/ na słodki post. :)
Ja mam bierzmowanie dopiero za rok, w Polsce nie obchodzi się go jakoś specjalnie. Śliczna jesteś! ;3 Dziś zrobiłam post o ulubieńcach miesiąca, i Twój blog znalazł się między nimi. Mam nadzieję że nie zaskarżysz mnie do sądu o prawa autorskie... :) Jeślibyś mogła, wpadnij na mojego bloga, dopiero zaczynam i na razie nie mam jeszcze żadnych czytelników. Obserwuję! ;*
OdpowiedzUsuńalexandraa-reality.blogspot.com
Śliczna jesteś!:-* Czy w Norwegii na bierzmowaniu przyjmuje się trzecie imię? Jeśli tak, to jakie sobie wzięłaś? Ciekawie piszesz, coś czuję, że będę tutaj częściej wpadać!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia ;* Gdzie kupiłaś sukienkę ? Bardzo mi soę podoba :) pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńGdzie kupiłaś sukienkę ? Bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuń